Carbon Start Gniezno - KMŻ Lublin 10.08.2014 |
Autor |
Wiadomość |
CEBUL
Dołączył: 02 Paź 2012 Posty: 272 Skąd: z wieżyczki sędziowskiej
|
Wysłany: Sro Sie 06, 2014 10:54 Carbon Start Gniezno - KMŻ Lublin 10.08.2014
|
|
|
Już za 4 dni kolejny sprawdzian czerwono-czarnych. Wydaje się, że gnieźnianie powinni odnieść łatwe zwycięstwo. Lublin jednak przyjeżdża z nożem na gardle i potrzebuje punktów. Nasi powinni być maksymalnie skoncentrowani. Mój skład:
Davidsson, Adamczak, Tarasienko, Gomólski, Pedersen, Gała, Wawrzyniak.
Liczę na zwycięstwo 51:39 i 3 punkty do tabeli. |
|
|
|
 |
godziu

Wiek: 40 Dołączył: 10 Wrz 2011 Posty: 157 Skąd: Września
|
Wysłany: Sro Sie 06, 2014 12:46
|
|
|
Patrząc na mecz Na Łotwie.... zaczęliśmy splate zeszłego sezonu.... wiec może być skład "oszczędnościowy"....
Choć pewne jest ze mecze u siebie musimy wygrać ...(tak dla spokoju)....
Lublin ma mecz o być albo nie być.....
Licze że Śledź będzie miał do dyspozycji:
-Jonasa
-Biarne
-Wladima
- i Adamczka....
i wtedy o wynik będziemy spokojni.... |
|
|
|
 |
witkacy
Wiek: 41 Dołączył: 08 Cze 2007 Posty: 509 Skąd: stare miasto
|
Wysłany: Sro Sie 06, 2014 21:14
|
|
|
Oby nie było tak jak podczas meczów z Łodzią i Łotwą u siebie. Przed tymi meczami była licytacja rozmiarów wygranej, a w trakcie meczu drżeliśmy o wynik. |
|
|
|
 |
Do_żylny
Dołączył: 20 Cze 2013 Posty: 263 Skąd: okolice_Gniezna
|
Wysłany: Czw Sie 07, 2014 07:14
|
|
|
Myślę że wygrana będzie czy to 47:43 czy 55:35. Ale obawiam się że to są ostatnie punkty w tym sezonie. Niewiem czy bonus w Rybniku jest w naszym zasięgu, a Grudziądz po tym co wyczynia przyjedzie jak po swoje. |
|
|
|
 |
Szabla
Punk's not dead!

Wiek: 36 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 1221 Skąd: Września
|
Wysłany: Czw Sie 07, 2014 10:20
|
|
|
Czy czasem Rzeszów też nie miał jechać do nas jak po swoje? Zwłaszcza po małych wygranych z Loko i Orłem?
Wiem, z Grudziądzem to już tak tradycja...ale bez nerwów.
Jeśli składem oszczędnościowym ukulali 37 na Łotwie, to w Rybniku nie będzie 31? |
|
|
|
 |
TeTris

Wiek: 26 Dołączył: 13 Kwi 2010 Posty: 948 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Pią Sie 08, 2014 10:57
|
|
|
chciałbym się bardzo mylić, ale o bonusa w Rybniku i zwycięstwo z Grudziądzem będzie bardzo ciężko. podejrzewam, że to będą ostatnie punkty i ostatni bonus. kto wie czy do składu za jednego z wychowanków nie wejdzie Maciej Fajfer. |
|
|
|
 |
marunia
Dołączył: 15 Kwi 2012 Posty: 53 Skąd: dojezdzam
|
Wysłany: Pią Sie 08, 2014 11:29
|
|
|
TeTris, mylisz sie i to bardzo!!!!
Bardzo cieżko o bonus w Rybniku??? Żartujesz??? Ja twierdze ze tam możemy wygrać a bonus to jest pewny.A mecz z Grudziądzem...to my jesteśmy u siebie i to oni sie maja nas bac a nie my ich i tyle....
Mecz z KMŻ myśle że bedzie ciekawy bo Watt bedzie chciał sie pokazac i moze byc ciekawie jednak sadze ze my wygramy i to lekko!!!!
Skład:
9.A.Gomólski-u siebie i jako prowadzacy pare mysle ze wykreci koło 10pkt
10.W.Tarasienko-ostatnio nasz najlepszy zawodnik jedzie wszedzie llicze na 10+
11.J.Davidsson-jak sie spasuje bedzie nie do ugruzienia
12.D.Adamczak-poczatek super pózniej słabiej teraz troche lepiej około 8pkt
13.B.Pederssen-tutaj nie trzeba nic pisac lider 12pkt
14.D.Wawrzyniak-mysle ze z "Orłami" z Lublina sobie poradzi
15.A.Gała-bardzo dobra forma tak trzymac |
|
|
|
 |
TeTris

Wiek: 26 Dołączył: 13 Kwi 2010 Posty: 948 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Pią Sie 08, 2014 12:05
|
|
|
wygrana w Rybniku? za bardzo popłynęłaś. skład jest już znany.
Carbon Start Gniezno:
9. Wadim Tarasienko
10. Adrian Gomólski
11. Jonas Davidsson
12. Damian Adamczak
13. Bjarne Pedersen
14.
15. Adrian Gała |
|
|
|
 |
speedhub
speedhub
Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2011 Posty: 242 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Nie Sie 10, 2014 20:27
|
|
|
Mecz trochę pechowy dla nas - taśma Vadima, defekt Wawrzyniaka, pana Vadima, defekt i wykluczenie w 14 biegu... trochę dużo jak na jedno spotkanie. Trzeba wierzyć że limit wyczerpaliśmy...bo GKM nie będzie tak pobłażliwy w acyważnym dla nas meczu za 3 tygodnie. Osobiście ucieszyła mnie postawa Adamczaka, który przed lipcową przerwą nie błyszczał. |
|
|
|
 |
TeTris

Wiek: 26 Dołączył: 13 Kwi 2010 Posty: 948 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Pon Sie 11, 2014 11:55
|
|
|
pechowy jak pechowy, trzeba coś zrobić by Vadim w końcu dojeżdżał do mety w 1 biegu. jak nie wykluczenie za upadek, to taśma. mecz mimo wysokiego wyniku bardzo ciekawy i niech żałuje każdy kto nie przyszedł. Gomóła prócz dwóch ostatnich biegów bardzo szybki i waleczny, chociaż nie uważam by to co się stało w wyścigu 14stym było jego winą, po prostu pociągnęło go w stronę Miśkowiaka, co do Vadima też było to niesłuszne. cieszę się z ,,drugiej'' pary Adamczak tak samo jak na początku sezonu, a Jonas nie do poznania, nie bał się, domykał do bandy wywoził i wreszcie walczył. Bjarne klasa sama w sobie.
Wawrzyniak... czuję, że rośnie nam kolejna gwiazda... jak można strzelać taką popisówę na środku stadionu, ja rozumiem, że każdy powie młody, waleczny, ale gdybym nie widział jego zachowania wiele razy przed treningami to może bym ogarnął. Gała też w miarę się prezentuje.
czeka nas teraz ciężki mecz w Rybniku. jeśli zdobędziemy bonus, a Bydgoszcz przegra w Dauga i Łódź w Grudziądzu to chyba play-offy mamy pewne, mam rację? |
|
|
|
 |
Hyziu

Dołączył: 29 Lis 2011 Posty: 167 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Pon Sie 11, 2014 13:34
|
|
|
Masz rację, wówczas nawet przy porażce z GKM będziemy w PO z tym że na 4 miejscu i pojedziemy z Marmą. |
|
|
|
 |
Szabla
Punk's not dead!

Wiek: 36 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 1221 Skąd: Września
|
Wysłany: Pon Sie 11, 2014 14:20
|
|
|
Co było nie słuszne w przypadku Wadima? |
|
|
|
 |
Hyziu

Dołączył: 29 Lis 2011 Posty: 167 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Pon Sie 11, 2014 15:58
|
|
|
Szabla napisał/a: | Co było nie słuszne w przypadku Wadima? |
Wykluczenie, bynajmniej ja nie kojarzę w regulaminie, że można wykluczyć zawodnika, który, pozostawał na torze podczas przerwania biegu i nie był przez nikogo zdublowany. To że miał defekt po starcie nie kwalifikuje się do jego wykluczenia. Zawodnik z toru nie zjechał. Równie dobrze mogła mu zgasnąć maszyna i mógł ją zapychać i kontynuować bieg. Jeżeli jest jakiś punkt w regulaminie który mówi, że w takiej sytuacji można zawodnika wykluczyć to mea culpa. |
|
|
|
 |
FC Strzała
Dołączył: 24 Kwi 2009 Posty: 194 Skąd: Strzałkowo
|
Wysłany: Pon Sie 11, 2014 17:26
|
|
|
Może ktoś rozszyfrować to A.B.A.C. |
|
|
|
 |
19SKS52
Dołączył: 27 Kwi 2013 Posty: 216 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Pon Sie 11, 2014 19:13
|
|
|
Sędzia Wojaczek to już uznana marka w branży kabaretowej . Te podwójne walkowery, te GP i tak dalej można wymieniać. Nie wiadomo, dlaczego nadal sędziuje, mimo wielu błędów.
FC Strzała PW. |
|
|
|
 |
Do_żylny
Dołączył: 20 Cze 2013 Posty: 263 Skąd: okolice_Gniezna
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 08:27
|
|
|
słysząc sędzia wojaczek od razu wiedziałem że będą jaja i się nie myliłem. |
|
|
|
 |
Szabla
Punk's not dead!

Wiek: 36 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 1221 Skąd: Września
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 09:10
|
|
|
Jest taki punkt, niestety zostawia pewne pole do interpretacyjnego popisu sędziemu. Mówi, że w powtórce biegu nie bierze udziału zawodnik, którego motocykl w momencie przerwania biegu nie poruszał się mocą własnego silnika. Coś w ten deseń. Pytanie tylko, czy motocykl stojący, ale z pracującym silnikiem podpada pod to? Tudzież skąd sędzia wie, że powoli toczący się motocykl jest bądź nie jest w ruchu, bo zawodnik się po prostu odepchnął? No i który dokładnie moment uznać, za przerywający bieg? Czerwone światło zapewne...
Generalnie nie wiem, nie patrzyłem na Wadima w momencie, jak chopoki pakowali się w dmuchawca. Nie wiem czy wtedy stał, czy się poruszał, czy zsiadł już z motocykla.
Tym niemniej - paragraf na to wykluczenie jest. |
|
|
|
 |
Hyziu

Dołączył: 29 Lis 2011 Posty: 167 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 09:35
|
|
|
Szabla ty mówisz o punkcie regulaminu, który mówi o momencie przed startem
Cytat: | Wykluczenia zawodników w związku z procedurą startową: (...)
6) jeżeli po zapaleniu zielonego światła startowego, motocykl nie porusza się
mocą silnika, zawodnik jest wykluczony z biegu i musi opuścić tor wraz z motocyklem. |
Wadim ze startu wyszedł, ale tuż po nim motocykl osłabł i przejechał jeszcze jakieś 10 m.
Jak już to mogło jego wykluczenie podpaść pod ten punkt regulaminu
Cytat: | Art. 67.
1. Jakikolwiek kontakt z zawodnikiem lub motocyklem podczas trwania biegu,
bez względu na to, czy jest rzeczywiście pomocą, czy też nie, powinien być
uważany za obcą pomoc.
2. Jeżeli w czasie biegu zawodnik otrzyma obcą pomoc, o której mowa w ust. 1,
włączając w to usunięcie zawodnika lub jego motocykla albo podniesienie
ze względów bezpieczeństwa:
1) sędzia zawodów wyklucza zawodnika, |
Bo ktoś do niego podbiegł, ale czy to było przez czy po przerwaniu biegu tego nie zauważyłem. Jeżeli było przed to wykluczenie było jak najbardziej słuszne. |
|
|
|
 |
Szabla
Punk's not dead!

Wiek: 36 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 1221 Skąd: Września
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 09:59
|
|
|
Poszukałem, chodziło mi o:
Art. 71.
1. Żadna osoba poza sędzią zawodów nie ma prawa zatrzymania (przerwania) biegu.
2. Sędzia zawodów powinien zezwolić na start do powtórzonego biegu zawodnika, który upadł w wyniku popełnionego na nim faulu, albo też umyślnie "położył" motocykl lub zjechał z toru ze względu na bezpieczeństwo.
3. Zawodnik, który ma prawo do udziału w biegu powtórzonym, może zmienić motocykl.
4. Zawodnik, który nie stanął na starcie biegu, wycofał się albo był wykluczony z biegu, który ma być powtórzony, nie może brać udziału w biegu powtórzonym; zawodnik, którego motocykl w chwili przerwania biegu nie porusza się mocą silnika, uważany jest za wycofanego (z wyjątkiem jak w ust. 2).
Ale jak wspomniałem - to zostawia szerokie pole sędziemu - motocykl musi się toczyć? Nie musi, jeśli silnik pracuje? Skąd sędzia na wieżyczce wie, czy silnik zdechł lub że nie ciągnie? |
|
|
|
 |
CEBUL
Dołączył: 02 Paź 2012 Posty: 272 Skąd: z wieżyczki sędziowskiej
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 10:36
|
|
|
W naszym kraju zawsze wszystko jest pop....ne.
Nie może być jasno w regulaminie, że zawodnik jest wykluczony jak przekroczy dwoma kołami linię wewnętrzną toru lub jak zostanie zdublowany i koniec kropka. Po co te farmazony o silniku i to czy zawodnik się toczy bo go pcha podmuch wiatru czy cokolwiek innego. |
|
|
|
 |
Hyziu

Dołączył: 29 Lis 2011 Posty: 167 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 10:55
|
|
|
No faktycznie na to nie zwróciłem uwagi. Co ciekawe jeden przepis wyklucza drugi, bo jeżeli zawodnikowi zdefektuje motocykl np na 4 okrążeniu to może go dopchać do mety, ważne żeby zmieścił się w czasie 3 min i nie został wcześniej zdublowany.
Taki przykład: w biegu jedzie 3 zawodników i dwóch którzy jadą na pozycjach 1 i 2 walczą pomiędzy sobą rozpoczynają 4 okrążenie, na wyjściu z 1 łuku dochodzi do kontaktu między nimi i obaj upadają, a chwilę wcześniej defekt motocykla ma zawodnik który jedzie na pozycji 3 i zaczyna on biec z motocyklem do mety ciekawe jaka wówczas byłaby interpretacja
To na tyle hipotetycznych sytuacji. Dobrze, że mecz wygrany, gorzej jakby ta sytuacja wypaczyła wynik spotkania |
|
|
|
 |
CEBUL
Dołączył: 02 Paź 2012 Posty: 272 Skąd: z wieżyczki sędziowskiej
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 11:25
|
|
|
Według mnie interpretacje są 2.
Jest jasno napisane, że zawodnik, którego motocykl w chwili przerwania biegu nie porusza się mocą silnika, uważany jest za wycofanego
Po pierwsze: Jeśli zawodnik biegnie ze zdefektowanym motocyklem do mety to nie ma zastosowania ten punkt regulaminu gdyż bieg nie został przerwany tylko zakończony przez pozostałych zawodników (dla biegnącego on cały czas trwa), tym samym może on dobiec do mety jeśli zmieści się w czasie.
Po drugie: Jeśli rozpatrzyć przykład Hyzia to według mnie interpretacja arbitra byłaby taka, że sprawca przerwania wyścigu (zawodnik nr 1 lub 2) zostaje wykluczony z powtórki oraz wykluczony zostaje ten zawodnik, który biegnie do mety. W powtórce pojedzie zatem tylko 1 zawodnik. |
|
|
|
 |
jaca
Dołączył: 07 Kwi 2011 Posty: 14 Skąd: GNIEZNO
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 11:31
|
|
|
FC Strzała napisał/a: | Może ktoś rozszyfrować to A.B.A.C. |
All Cops Are Bastrads |
|
|
|
 |
Szabla
Punk's not dead!

Wiek: 36 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 1221 Skąd: Września
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 11:32
|
|
|
Wskazany przeze mnie przepis mówi o sytuacji, które się dzieje w przypadku przerwanie biegu.
W Twoim przykładzie - jeśli sędzia przerwie bieg, to ten zdefektowany przed przerwaniem nie pojedzie w powtórce.
Ale gdyby przypadkiem sędzia nie przerwał, bo każdy z nich wyglebił niezależnie od siebie, nie było kontaktu żadnego i nie ma winnego i na dodatek nie było zagrożenia, bo panowie się pozbierali szybko - to myślę, że mogą się rzucić w pogoń biegową za defektowiczem, który pewnie już pcha do mety ;P Chyba, że im sprzęty nadal pracują i nie muszą naginać po nogach, tylko wskoczą na maszyny, hehe |
|
|
|
 |
witkacy
Wiek: 41 Dołączył: 08 Cze 2007 Posty: 509 Skąd: stare miasto
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 20:43
|
|
|
W trakcie transmisji jednego z meczów ekstraklasy doszło do podobnej sytuacji z udziałem T. Golloba. Jechał daleko z tyłu na zdefektowanym motocyklu, nie składał się w łuki, ale nie zjechał z toru. Było widać, że ma defekt. Doszło do upadku dwóch zawodników i sędzia wykluczył sprawcę przerwania biegu, a Gollob stanął do powtórki.
Co do decyzji sędziego to o ile zgadzam się z wykluczeniem Adiego, to moim zdaniem Tarasienko powinien być dopuszczony do powtórki. Nie zjechał z toru, a jego mechanicy wbiegli na tor dopiero po przerwaniu biegu.
Pytanie z innej beczki czy za dwa lub więcej upomnień za podjeżdżanie pod taśmę w przeciwnym kierunku sędzia może wykluczyć zawodnika? |
|
|
|
 |
DarooM
Wiek: 37 Dołączył: 14 Lis 2008 Posty: 450 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 21:31
|
|
|
Szabla napisał/a: | Jest taki punkt, niestety zostawia pewne pole do interpretacyjnego popisu sędziemu. Mówi, że w powtórce biegu nie bierze udziału zawodnik, którego motocykl w momencie przerwania biegu nie poruszał się mocą własnego silnika. Coś w ten deseń. Pytanie tylko, czy motocykl stojący, ale z pracującym silnikiem podpada pod to? Tudzież skąd sędzia wie, że powoli toczący się motocykl jest bądź nie jest w ruchu, bo zawodnik się po prostu odepchnął? No i który dokładnie moment uznać, za przerywający bieg? Czerwone światło zapewne...
Generalnie nie wiem, nie patrzyłem na Wadima w momencie, jak chopoki pakowali się w dmuchawca. Nie wiem czy wtedy stał, czy się poruszał, czy zsiadł już z motocykla.
Tym niemniej - paragraf na to wykluczenie jest. |
Ja sie akurat z tym nie zgodzę
Vadim z toru nie zjechał,równie dobrze mógł dalej kontynuowac bieg.Decyzja bardzo kontrowersyjna,w końcu to Pan Wojaczek...
Pamiętam przed sezonem,jak niejaki Davey Watt ujrzywszy nasz skład,po prostu nas wyśmiał na jednym z portali.Mamy końcówke sezonu zasadniczego i ta niby śmieszna drużyna ma niemal pewne playoffy,a Lublin na 99,9% leci z ligi...nie chwal dnia przed zachodem słońca Panie Watt...
Zakładając zdobycie bonusa w Rybniku pojedziemy z Grudziądzem oto,żeby uniknąc 4 miejsca i wpadnięcia na Rzeszę.Jest to wielce prawdopodobne.
Ale dlaczego mamy sie bac Gruzji?Ja jestem spokojny o wynik,Bydgoszcz im teraz pokazała jak się jezdzi.Przywitac,jak należy Ułomka i się spali |
|
|
|
 |
Hyziu

Dołączył: 29 Lis 2011 Posty: 167 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Sro Sie 13, 2014 09:05
|
|
|
witkacy napisał/a: | Pytanie z innej beczki czy za dwa lub więcej upomnień za podjeżdżanie pod taśmę w przeciwnym kierunku sędzia może wykluczyć zawodnika? |
W regulaminie nie ma w ogóle takiego terminu jak "Upomnienie". Upomnienie funkcjonowało kiedyś, teraz to chyba powinien ich ukarać "Ostrzeżeniem" i za dwa ostrzeżenia, jest żółta kartka plus wykluczenie. |
|
|
|
 |
TeTris

Wiek: 26 Dołączył: 13 Kwi 2010 Posty: 948 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Sro Sie 13, 2014 09:40
|
|
|
Bydgoszcz pokazała Grudziądzowi jak się jeździ, ale u nas zawsze te mecze mają inny smaczek i mimo, że składy od 2010, 2011 roku bardzo się zmieniły to prawie zawsze my wygrywamy tam, oni wygrywają tu. tylko oby w tym roku nasi zainkasowali 3 punkty.
co do zawodników GKM juniorów się nie obawiam- Nowak jest bardzo zmienny, a Trzensiok i Bober to zawodnicy na drugą ligę. chyba najwięcej do powiedzenia u nas będzie miał Okoniewski+Kościuch+Jeleniewski. Ułamek i Karpov to zawodnicy, którzy mogą zrobić 3 punkty, a mogą zdobyć koło 10. jeśli Jonas będzie tak dalej walczył to o zwycięstwo naprawdę jestem spokojny. za tydzień do Rybnika po bonus i play offy pewne. |
|
|
|
 |
Szabla
Punk's not dead!

Wiek: 36 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 1221 Skąd: Września
|
Wysłany: Sro Sie 13, 2014 09:57
|
|
|
W 2012 też nam wtłukli u nas. I remis zaliczyli. Najlepsze, że my u nich też remis i też zwycięstwo w identycznym stosunku. "Trwaj tradycjo?" OBY NIE |
|
|
|
 |
pyskaty2
Wiek: 52 Dołączył: 22 Maj 2013 Posty: 186 Skąd: Żydowo
|
Wysłany: Sro Sie 13, 2014 11:52
|
|
|
Będzie bardzo cięzki mecz. Niestety GKM się rozpędza i na ten moment faktycznie może powalczyć z Rzeszowem w finale. Chyba jako jedyni w lidze.
Okoniewski i Jeleniewski mega forma, do tego betonowy tor, więc zrobią spokojnie ponad 10. Karpow i Kościuch niepewni, ale pewnie swoje zrobią. No i zostaje Ułamek. Trzeba jeździć z nim ostro, wtedy zamknie klapę.
Juniorzy chciałbym aby było 5-1, a oni zdobyli tylko ten 1 pkt.
Trzeba będzie się spiąć na wyżyny mozliwości.
+ dla klubu, że jadą i walczą i spłacają długi. Myślalem, że ten sezon będzie gwoździem do trumny. U nas jednak takich cyrków jak teraz w Gdańsku nie było. |
|
|
|
 |
|